Prolog
Z pozoru kochająca się rodzinka której nie brakuje nic.Wokół ludzi kochająca, uśmiechnięta, porządna rodzina a w domu.?
Jako dziecko byłam bita, poniżana , manipulowana... Cały świat był przeciwko mnie , życie było ciągłą walką o miłość. Miłości której nigdy
nie doznałam.Znaczenie tego słowa jest mi obce.Moja matka umiała mi wykrzyczeć prosto w oczy że żałuję że mnie urodziła, że jestem gruba, brzydka . Byłam jednym
słowem nie chcianym dzieckiem. A Ojczym.? Hmm. jedno słowo wystarczy ,, PIJAk''. Jest jedna osoba w moim życiu która podtrzymuje mnie, dla niej żyję, gdyby nie ona
dawano bym skończyła z tym cholernym życiem. Pięciolatka która w życiu dużo przeszła jak na te kilka lat.. Moja mała Emily.Mam biologicznego ojca który jest przeciwieństwem mojej Matki i ojczyma. Jest prawdziwym moim tatusiem.Który
płaci tylko alimenty i opłaca moją prywatną szkołę. Można się spytać ,,Dlaczego z nim nie mieszkam''.?
Na to pytanie nie znam odpowiedzi. Tak naprawdę go nie znam, widzę go może raz na rok.A nazywam go tatusiem. Dziwne.
.Taka rodzinka na papierze, połączona więzami krwi, bez miłości.
Więc mamy prolog, spokojnie historia się rozwinie. I będą nasi kochani chłopcy.
Więc czekajcie na pierwszy rozdziaał.i komentujciee.; )
Dla was minutka a dla mnie mobilizacja pisaniaa.; D
Założyłaś <3
OdpowiedzUsuńProlog już znam, pozostaje mi czekać na dalsze części.
Debby xx
Prolog bardzo ciekawy czekam z cierpliwością na pierwszy rozdział www.1d-source.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWitam przeprazam że spamuje ale sama wiesz jak trudno początkujoncym znaleźć czytających :)
OdpowiedzUsuńChciałabym Cię serdecznie zaprosić na mojego bloga na którym pojawiać się będą imaginy jak i całe opowiadanie.
http://asiula1d.blogspot.com/ <-- Serdecznie zapraszam :)